Myśl starożytnych Hebrajczyków, jako na wskroś praktyczna, tzn. zainteresowana przede wszystkim celowym działaniem w życiu, była daleka od wszelkiej metafizyki, choć ze strony uczonych nie brakło prób doszukiwania się przynajmniej jej podtekstów w pismach proroków. Trzeba więc szukać w Piśmie Świętym biblijnej koncepcji czasu na innej drodze niż dociekania teoretyczne typowe dla myśli greckiej. Tą właściwą drogą jest wzięcie pod uwagę pewnej szczególnej cechy naszego zbioru ksiąg składających się na Biblię. Choć zawiera ona nie tylko księgi historyczne, całkiem słusznie nosi niekiedy synonimiczną nazwę historii świętej, która ma jeden temat zasadniczy, a jest nim zbawienie.